-
znicz – dla kogo czy za kogo?11.05.200811.05.2008Czy wyrażenie znicz dla zmarłych przypadkiem nie sugeruje nonsensu? Przecież nie można zmarłym dać znicza, poza tym im taki przedmiot jest nie potrzebny. Znicz raczej jest wyrazem naszej pamięci o zmarłych i zapalamy go w ich intencji, a więc zapalamy znicz za zmarłych. Czy się przypadkiem nie mylę?
Z góry dziękuję za wyjaśnienie. -
miejsce dla się22.04.201322.04.2013Dzień dobry,
chciałabym zapytać o miejsce się w szyku, kiedy występuje obok dwóch czasowników. Być może moja pamięć płata mi figle i tylko wydaje mi się, że istnieje zasada umieszczania się między czasownikami, np. „Nie mogę się uwolnić” zamiast „Nie mogę uwolnić się”. Czy taka reguła istnieje? Czy też miejsce się jest tam, gdzie się podoba?
Pozdrawiam
Aneta Dąbrowska-Korzus -
numer NIP
22.11.202322.11.2023Dzień dobry!
Bardzo proszę o rozjaśnienie. Mamy skrótowiec NIP (numer identyfikacji podatkowej). Jak wygląda kwestia odmiany, jeśli chcę poprosić drugą osobę o podanie tego numeru? Poprawną formą będzie „Poproszę numer NIP” czy „Poproszę numer NIPu”? Dodatkowo czy w takim pytaniu nie powinniśmy pomijać słowa numer i zadać pytanie w postaci „Poproszę NIP”?
W przykładowej odpowiedzi powinienem użyć formy „Nie mam utworzonej kartoteki dla podanego NIP/numeru NIP” czy „Nie mam utworzonej kartoteki dla podanego NIPu/numeru NIPu”?
-
Padawan15.05.201715.05.2017Szanowni Państwo,
w sadze Gwiezdne wojny istotną rolę odgrywają padawani – młodzi adepci sztuki Jedi. Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o tym słowie. Nie spotkałem go nigdzie poza tym kontekstem, czyżby zostało wymyślone na jego potrzebę? Obiło mi się o uszy, że – nazwijmy to szumnie – sfera duchowa świata Star Wars była inspirowana tradycjami Dalekiego Wschodu. Słowo padawan rzeczywiście pobrzmiewa gdzieś jakby z hinduska? Czy to dobry trop?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
BMW czy bmw?24.04.201224.04.2012Dzień dobry,
chciałbym raz jeszcze zapytać o skrótowiec BMW, gdyż dotychczasowe opinie wydają się nierozstrzygające. Znana mi redakcja zamienia wszystkie wystąpienia BMW na bmw. W moim odczuciu zapis bmw (czy ibm) jest dziwny, wygląda wręcz na błąd. Wobec niezgodności dwóch zasad (skrótowce/nazwy własne) należy chyba przyznać prymat skrótowcom i zapisywać BMW. Zapis bmw wygląda na bezrefleksyjne stosowanie reguł. Czy wersja BMW („Podjechał BMW”, „IBM stał na stole”) jest niepoprawna?
Pozdrawiam -
cytaty cyrylicą18.03.200318.03.2003Bardzo proszę o wyjaśnienie sprawy, która budzi liczne kontrowersje i spory. Dawniej, gdy wydawaliśmy książkę związaną z literaturą czy językoznawstwem rosyjskim lub szerzej – wschodniosłowiańskim (książkę – zaznaczmy – pisaną po polsku), stosowaliśmy zapis rosyjskich nazwisk czy tytułów dzieł w transkrypcji lub transliteracji, w zależności od potrzeb. Wszelkie cytaty były przekładane na język polski, a w razie podawania również brzmienia oryginalnego – transkrybowane. Od pewnego czasu autorzy zaczęli się chyba wzorować na książkach wydawanych w Rosji, na Białorusi i Ukrainie – w polskich tekstach i w przypisach stosuje się zapis fragmentów grażdanką. Taki tekst (dotyczący np. motywu śmierci u Tołstoja) staje się niezrozumiały dla kogoś, kto nie zna języka rosyjskiego (choćby twórczość Tołstoja – w tłumaczeniach – znał na pamięć), bo wszelkie przykłady, cytaty ilustrujące jakąś tezę itd. są wydrukowane po rosyjsku. W polskich zdaniach są wtrącenia po rosyjsku, wydrukowane grażdanką, co sprawia okropne wrażenie. Dam przykłady, ale niestety, nie mam czcionki rosyjskiej, wszystko zatem, co autor tekstu pisał grażdanką, zostanie przeze mnie podane wersalikami.
Autor relacjonuje dokładnie przebieg zdarzeń wiążących się z osobą „PIERIEKRASNOGO EKZIEKUTORA” (…) Jak konstatuje autor ARCHIJEREJA, czas nie zmienił rodziny Turkinów, czytamy bowiem, że „u TURKINYCH PO – PRIEŻNIEMU (…) KOTIK IGRAJET…”. W przypisach powstają też dziwaczne sytuacje, gdy jeden przypis drukowany jest grażdanką, drugi po polsku, a w przypadku powtórnego cytowania tego samego autora raz pisze się tamże po polsku, innym razem po rosyjsku. Dotyczy to całości zapisu bibliograficznego w przypisie: w przypadku przytaczania dzieła rosyjskiego również cały „aparat” – s. (strona), nr, t. (tom) itd. – jest drukowany grażdanką. Na domiar złego: w pracach zbiorowych, składających się z artykułów autorów zarówno polskich, jak i rosyjskich (białoruskich, ukraińskich), piszących niezależnie od swej narodowości czasem w języku ojczystym, czasem nie, stosuje się w nagłówkach artykułów zapis imienia i nazwiska autora w zależności od tego, po jakiemu jest napisana jego praca… Bardzo proszę o możliwie „dyrektywne” (jeśli to możliwe) rozstrzygnięcie, czy takie praktyki są dopuszczalne i jak dalece. Przepraszam za tak długie pytanie, ale żałuję, że nie mogę tu więcej okropnych przykładów przytoczyć…
-
ćwiczebny
26.04.202326.04.2023Szanowni Państwo,
Przymiotniki zakończone na "ebny" zdają się w większości pochodzić od wyrazów z przyrostkiem -ba. Od liczby mamy liczebny, od chwalby – chwalebny itd., z nielicznymi wyjątkami typu wielebny – z tym, że w wyrazie "wielbić" ta litera "b" nadal występuje. Jak jednak powstał wyraz "ćwiczebny"? Wiadomo, że końcowo od czasownika ćwiczyć, ale czy jego istnienie znaczy, że -ebny jest samodzielnym przyrostkiem? Czy może istnieje jakaś "ćwiczba"?
-
Jak zapisywać nazwy kategorii i podkategorii na stronie sklepu internetowego24.09.201824.09.2018Witam,
czy istnieje uzasadnienie dla pisowni wielką literą nazw kategorii i podkategorii na stronie sklepu internetowego?
-
kłopoty z z11.12.200311.12.2003Konrad Szołajski nakręcił komedię pt. Człowiek z… (nagłe urwanie wypowiedzi po przyimku, chodzi o aluzję do Człowieka z marmuru i Człowieka z żelaza). Czy w tym tytule z jest sylabą?
Czy w wymowie pojawia się na końcu samogłoska y? Na czym polega różnica w wymowie człowiek z… i człowiek zy (na przykład człowiek pracujący dla organizacji o nazwie Zy, bo wydaje mi się, że da się tę różnicę uwzględnić w brzmieniu)? -
miesięcznica28.09.202217.03.2014Szanowni Państwo!
Od pewnego czasu karierę w mediach robi słowo miesięcznica, używane do nazwania zgromadzeń pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Nie znalazłem tego słowa w słowniku języka polskiego ani w Korpusie Języka Polskiego. Czy zatem miesiącznica jest poprawna? Czy można tworzyć w analogiczny sposób nazwy wydarzeń odbywających się cyklicznie, np. półrocznica, półtorarocznica itd.? Brzmi to – moim zdaniem – dziwnie i sztucznie…
Z pozdrowieniami,
Krystian Gaik